Okinawańskie Karate Do Goju-Ryu,
ostatni wywiad z Eiichi Miyazato Sensei 10 Dan/Hanshi.

 

Wywiad jest przetłumaczony z języka japońskiego a następnie z języka angielskiego, dlatego składnia niektórych zdań może wydać się „trochę dziwna” dla Polaka. Staraliśmy się jak najbardziej „zrozumiale” przełożyć go dla polskiego czytelnika.

Publikując ten wywiad na naszej stronie nie jest naszym zamiarem zaszkodzić, znieważyć lub ubliżyć komukolwiek… po prostu przedstawiamy ostatnie słowa naszego zmarłego Mistrza, ocenę Jego wypowiedzi zostawiamy WAM…

Autor: Kent Moyer

Tłumaczenie z języka angielskiego: Karol Piątkowski

Korekta merytoryczna: Piotr Wysocki

 

Wstęp

W Sobotę 11 grudnia 1999 roku na japońskiej Okinawie odszedł Sensei Eiichi Miyazato. Sensei Miyazato był jednym z największych mistrzów Goju Ryu, który trenował bezpośrednio z założycielem stylu Chojunem Miyagi. Wielu mistrzów, którzy przybyli do Stanów Zjednoczonych, opowiadało historie o Goju Ryu i ich rozwoju przez trening. Nawet jeśli Eiichi Miyazato już odszedł, jego pamięć będzie żyła przez długi czas. Studenci trenujący w jego organizacji zapamiętają go jako osobę, która mówiła jak jest. Sensei Miyazato nigdy nie pożądał blasku Sztuk Walki czy bycia sławnym. Wielu ludzi, chcących u niego trenować poszukiwało informacji o historii Goju Ryu i próbowało zrozumieć kontekst informacji przekazywanych Karateka trenujących Goju Ryu w Stanach Zjednoczonych.

To czego się dowiedzieliśmy, to że wersja Miyazato Sensei była całkiem inna od tego, co nam wcześniej mówiono.

 

Kim byli starsi uczniowie Chojuna Miyagi?

W całej historii Okinawańskiego Karate Do, Goju Ryu Karate Do jest bardzo dobrze udokumentowane oraz to kim byli najlepsi studenci Chojuna Miyagi w chwili jego śmierci w 1953 roku. Jest wiele artykułów w czasopismach i książkach o historii Karate Do Goju Ryu napisanych przez studentów Chojuna Miyagi i innych najwyższych stopniem mistrzów. W 1953 roku poniższe nazwiska były szeroko i bezsprzecznie znane nam jako starsi studenci Sensei Miyagi (w nawiasach podano wiek w chwili śmierci Sensei Miyagi – przypis Piotr Wysocki).

Są to:

 

seiko higa

Seiko Higa (lat 55) 1898 - 1966

 

meitoku yagi

Meitoku Yagi (lat 41) 1912 - 2003

 

seikichi toguchi

Seikichi Toguchi (lat 36) 1917 - 1999

 

eiichi miyazato

Eiichi Miyazato (lat 32) 1921 - 1999

 

koshin iha

Koshin Iha (lat 28) 1925 - 2012

 

Jest ważne abyście zrozumieli ile ci Mistrzowie mieli lat w momencie śmierci Sensei Miyagi. To pomoże wam zrozumieć starszeństwo między nimi oraz ich relacje z Chojunem Miyagi. Niejednokrotnie zdarzały się próby napisania na nowo historii (Goju Ryu) w kwestii kto był następcą Chojuna Miyagi i kim byli jego starsi uczniowie. (Był też instruktor Goju Ryu, który twierdził, że trenował bezpośrednio z Chojunem Miyagi, choć to nie było prawdą.) Wśród rozpuszczających podobne stwierdzenia i plotki byli mistrzowie będący byłymi studentami Eiichi Miyazato.

 

Książka Marka Bishopa “Okinawan Karate”.

Jest to znakomita książka pod tytułem "Okinawan Karate". Zawiera ona wszystkie style Karate z Okinawy i opisuje wielu czołowych mistrzów każdej szkoły (Ryu ha). Pan Mark Bishop napisał książkę w 1989 roku. W książce zawarty jest materiał z dziesięciu lat badań oraz wywiadów z wieloma mistrzami. Mark Bishop był studentem mistrza Goju Ryu Morio Higaonny. Pan Bishop napisał też kilka znakomitych artykułów dla magazynu "Fighting Arts".

W numerze 82 magazynu jest artykuł o jego wspomnieniach na temat dojo Jundokan i jego głównego Mistrza Eiichi Miyazato. Podkreśla też swój trening w dojo Yoyogi w Tokyo i to, że jego nauczyciel Morio Higaonna przedstawił go swojemu Nauczycielowi z Okinawy Hanshi Eiichi Miyazato w centrali Jundokan. W książce Bishopa "Okinawskie Karate" stwierdza o Hanshi Miyazato:

"W tym czasie, Miyazato miał około 500 uczniów i twierdził, że w latach od 1953 roku wytrenował ponad 12 tys. Karateka. Wśród jego najwybitniejszych uczniów jest prężny Morio Higaonna, który swego czasu prowadził małe ale bardzo szanowane Dojo w obskurnej części dzielnicy Yoyogi w Tokyo, ale obecnie naucza w swoim nowym Dojo w dzielnicy Tsuboya miasta Naha na Okinawie. Trenowałem przez rok w Dojo Yoyogi i to dzięki Higaonnie udałem się w podróż na Okinawę by zapisać się do Dojo Jundokan Miyazato, gdzie zostałem przez pięć lat. Książka Pana Bishopa jest dość dokładna w kwestii historii Karate Goju Ryu.

Aby zrozumieć dalsza część wywiadu należy zapoznać się z „tą wersją…” (przypis – Piotr Wysocki)

 

Wersja Morio Higaonny

Wielu amerykańskich studentów będących częścią jego organizacji nie potrafiło zrozumieć wyjaśnień Morio Higaonny w kwestii tego kto był następcą Chojuna Miyagi i kim był jego prawdziwy nauczyciel. Higaonna zawsze twierdził, że Aniichi Miyagi (nie będący spokrewniony z Chojunem Miyagi) był tym nauczycielem i zarazem następcą Chojuna. W wywiadzie udzielonym czasopiśmie "Fighting Arts" numer 88, Higaonna na pytanie kto wg niego był następcą Chojuna Miyagi odpowiedział: "W mojej szczerej opinii na ten temat, którą jestem zmienić jeśli się mylę, tym następcą jest Aniichi Miyagi". Także stwierdził, że Aniichi Miyagi trenował u Chojuna Miyagi jedynie przez dwa do pięciu lat. W chwili śmierci Chojuna, Aniichi miał jedynie 22 lata.

I to tyle… poniżej inne fakty… (przypis – Piotr Wysocki)

 

Innym interesującym odkryciem było to, że Morio Higaonna nigdy nie otrzymał stopnia Dan od swojego nauczyciela Aniichi Miyagi. Wszystkie stopnie Dan w Goju Ryu były nadawane przez Eiichi Miyazato (dla porównania ostatnie nominacje Goju Ryu na 7 Dan).

Stopnie 8 i 9 Morio Higaonna otrzymał od Yuchoku Higa, instruktora Shorin Ryu, który według Higaonna nigdy nie trenował u Wielkiego Mistrza Eiichi Miyazato.

Miyazato rozpoczął treningi u Chojuna Miyagi w 1935 w wieku 13 lat. Był także bardzo aktywny w Judo, będąc mistrzem Okinawy oraz byłym Prezydentem Okinawskiej Federacji Judo. Był także w zarządzie japońskiej federacji Karate Do Goju-Kai (Al Japan Karate Do Goju Kai). Miyazato posiada stopień 10 Dan i tytuł Hanshi oraz jest szefem największego Dojo Karate Goju Ryu (Jundokan) na Okinawie. W 1954, rok po śmierci Mistrza Chojuna, wznowiono treningi w jego położonym w ogrodzie Dojo (garden Dojo). W kolejnym roku 1954 odbyło się walne spotkanie, na którym ogłoszono, że Eiichi Miyazato będzie następcą Chojuna Miyagi (potwierdzenie w liście od Koshina Iha do Chucka Merrimana). Eiichi Miyazato, ze względu na swoją szeroką wiedzę na temat Karate Goju Ryu oraz wiele lat treningu z Chojunem Miyagi, założył Jundokan i poświęcił swoje życie promowaniu Okinawskiego Goju Ryu Karate Do. Sam Jundokan jest organizacją o luźnej strukturze i nie jest nastawiony na aspekt zarobkowy. W odczuciu Sensei Miyazato opartym na przekonaniach Chojuna Miyagi, „nie powinno się robić pieniędzy na Karate”. Miyazato wierzył, że najpierw należy zadbać o swoją rodzinę, pracę a dopiero potem Karate. Zajęcia w Jundokan są bardzo nieformalne. Każdy może przyjść i pracować w swoim własnym czasie. Wielu studentów uczy się Kata lub trenuje w małych grupach, które tworzą się z ludzi mających zbliżone godziny pracy. Mogą trenować w Dojo tak długo jak zechcą. Sensei Miyazato ma wśród swoich uczniów wielu będących światową czołówką. Zaliczają się do nich: Koshin Iha (10 Dan), Ted Yasuda (10 Dan), Chuck Merriman (8 Dan), Teruo Chinen (7 Dan), i Morio Higaonna (7 Dan).

Miyazato Sensei nie zamierza szkodzić nikomu w żadnej organizacji ale jego wersja historii musi być opowiedziana.

 

W Stanach Zjednoczonych słyszeliśmy opowieści kilku jego byłych uczniów ale Hanshi Miyazato nigdy nie miał możliwości wypowiedzieć się samemu.

Miyazato powiedział autorowi tego tekstu, że wielu ludzi przyjeżdża na Okinawę zadając wciąż te same pytania.

Mam nadzieję, że ten artykuł pomoże ludziom zrozumieć prawdziwą historię. Tak więc „zapnijcie pasy”, oto ostatni wywiad w Wielkim Mistrzem Eiichi Miyazato:

 

1. Jakie jest Twoje odczucie na temat turniejów karate oraz trenowania kilku sztuk walki naraz?

EM: Przez ostatnie kilka lat, czytałem artykuły o turniejach (Shiai) Karate. Obaj z Sensei Miyagi przewidzieliśmy, że w celu promowania Karate trzeba będzie przeprowadzać turnieje. Sam trenuję Karate przez ponad 60 lat. Kiedy zaczynałem, nie było sprzętu ochronnego. Taki sprzęt umożliwi studentowi rozwijanie jego technik kumite. Chojun Miyagi także rekomendował ćwiczenia hojo-undo aby wzmocnić nasze ciała a także inne rodzaje sportu i sztuk walki aby wzmocnić nasze zdrowie. Mówił nam, że nie powinniśmy trenować jedynie Karate, ale także spróbować innych sztuk walki jak Judo i Kendo. Jeśli twoje ciało jest silne od treningu w innych dyscyplinach oraz z użyciem hojo-undo, to będzie w stanie wytrzymać każde uderzenie, czy kopnięcie. Analogicznie będziesz mógł zatrzymać atakującego za pomocą jednego uderzenia, czy kopnięcia.

 

2. Jak długo trwał trening karate u Sensei Miyagi?

EM: W tamtych czasach trening trwał od dwóch do czterech godzin, z tym że można było przychodzić i wychodzić w dowolnej chwili. Liczba studentów nie przekraczała 10 (tak samo jest w Jundokan Dojo dziś – Dojo czynne jest w godz. 17:00 – 22.00, przypis – Piotr Wysocki).

 

3. Czy dom rodziny Miyagi był w tym samym miejscu przed wojną?

EM: To samo miejsce ale inny dom. Po wojnie Sensei Miyagi uczył w kilku innych miejscach na Okinawie.

 

4. Co z tymi uczniami Chojuna, którzy trenowali u niego przed wojną?

EM: Większość studentów z czasów przedwojennych albo zmarła, zrezygnowała z Karate, albo zginęła w czasie walk na Okinawie. W 1953 roku kiedy zmarł Chojun Miyagi, wszyscy starsi uczniowie spotykali się celem ustalenia przyszłości Karate Goju Ryu. Wielu byłych uczniów już od dawna nie trenowało i nie chciało się angażować. Również wielu zapomniało formy kata, albo nigdy nie znało ich wszystkich. Ja byłem jednym z nielicznych uczniów, którzy mieli szczęście poznać wszystkie formy. Poza tym czasy były bardzo trudne dla wszystkich. Nasz Wielki Mistrz nagle zmarł, nie mieliśmy wody ani elektryczności a niektóre rodziny nie miały gdzie mieszkać. Był to czas przetrwania gdzie naszą główną troską były nasze rodziny i jak zapewnić im jedzenie, Karate nie było najważniejsze.

Po wojnie Sensei Miyagi poprosił mnie bym uczył Karate w Akademii Policyjnej. Zostałem wówczas jego asystentem. Także zająłem się treningiem Judo. Dom, w którym uczył nas Miyagi nie był w dobrym stanie, więc zająłem się zbiórką pieniędzy na budowę Dojo w tym miejscu. Zacząłem bardzo ciężko pracować, by móc zbudować lepsze Dojo dla mojego Nauczyciela, ale Miyagi nagle zmarł. Tuż przed jego śmiercią, prześladowały go ogromny stres i smutek. Dwie z jego córek znajdowały się na płynącym do Japonii statku Tsushima Maru, który został zatopiony przez łódź podwodną. Jego syn Jun został zabity w czasie wojny w Nambu na południu Okinawy. Także jego najlepszy uczeń Jinan Shinzato zginał w czasie wojny. Czuję, że cały ten emocjonalny stres przyczynił się do jego nagłej śmierci.

 

5. Czy Jinan Shinzato był szykowany na następcę Chojuna Miyagi?

EM: Nie, ale był utalentowanym uczniem. Został zabity w wieku 44 lat w wiosce Kim.

 

6. Jakie były relacje między Chojunem Miyagi a Seiko Higa?

EM: Chojun Miyagi trenował u Kanryo Higaonny. Seiko Higa także był jego studentem, do chwili śmierci Higaonny w 1917 roku. Wówczas Higa został uczniem Sensei Miyagi i z nim głownie trenował przed wybuchem wojny.

 

7. Co Miyagi sądził o zarabianiu na Karate?

EM: Miyagi był przekonany, że nie powinno się zarabiać pieniędzy na uczeniu Karate.

Sensei Higaonna myślał podobnie. Dzisiaj Karate zostało wypaczone, ponieważ niewykwalifikowani instruktorzy, którzy trenowali jedynie przez krótki czas robią duże pieniądze na otwieraniu Dojo i promowaniu uczniów na kolejne stopnie. Wielu z nich zapomniało niektóre formy Kata i byłoby teraz dla nich zawstydzające by poprosić swoich byłych młodszych kolegów, żeby im te Kata przypomnieli.

 

8. Dlaczego jest tyle różnic w kata pomiędzy każdą organizacją Goju-Ryu?

EM: Wynika to z tego co właśnie powiedziałem. Są duże różnice między nauczycielami, którzy uczyli się tylko trochę z naszego systemu a tym co jest w Goju-Ryu jako całość.

 

9. Czy kata były nauczane inaczej przed i po wojnie?

EM: Tak, całkiem inaczej.

 

10. Czy przed wojną było więcej chińskich wpływów (np. techniki otwartych rąk)?

EM: Tak, formy jakie mnie nauczano i są obecnie nauczane w moim Dojo, reprezentują styl jaki nauczano zaraz po wojnie. Morio Higaonna, którego ja trenowałem, dokonał zmian w Kata w stosunku do ich oryginalnej formy.

 

11. Kto trenował z Miyagim w momencie jego śmierci? Meitoku Yagi? Aniichi Miyagi?

EM: Yagi, owszem. Aniichi Miyagi był już moim uczniem. Przyszedł do Chojuna Miyagi by się u niego uczyć, ale trenował u niego bardzo krótko i zaraz Miyagi Sensei zmarł, tak więc zaczął trening u mnie. Aniichi trenował u Chojuna pod moim kierunkiem i tylko przez rok a gdyby policzyć dni treningu to wyszedł by jeden miesiąc. Tak więc Aniichi Miyagi nigdy nie był uznawany za ucznia za ucznia Chojuna Miyagi. Miał jedynie 22 lata w chwili śmierci Chojuna. Morio Higaonna stał się dobrym przyjacielem Aniichi Miyagi, celem promowania własnej organizacji. Powiedziałem Higaonnie by przestał próbować pisać na nowo historię Goju Ryu. Higaonna zadzwonił do mnie, kiedy wydawał swoją pierwszą książkę. Prosił o moje wsparcie, ale odrzuciłem tę prośbę, ponieważ próbował promować Aniichi Miyagi i zmieniać historię Goju-Ryu.

 

12. Jak długo Aniichi Miyagi trenował w Dojo Jundokan i gdzie otrzymał swój stopień Dan?

EM: Aniichi Miyagi trenował u mnie 6 lat. Pracował wtedy na statku i nie był w stanie trenować zbyt często. Otrzymał ode mnie promocję na stopień 6-ty Dan (na dowód Miyazato pokazuje kopię certyfikatu).

 

13. Dlaczego Aniichi Miyagi i Morio Higaonna opuścili Jundokan?

EM: W społeczności Goju Ryu na Okinawie niewielu zna imię Aniichi Miyagi. Nikt inny o nim w ogóle nie słyszał, poza Morio Higaonna. Aniichi Miyagi opuścił Okinawę wiele lat temu i nigdy nie wrócił. W czasie gdy wyjeżdżał, Morio Higaonna był Tokio, ucząc w Dojo Yoyogi. Higaonna przyjechał do mnie na Okinawę, błagając mnie o pozwolenie na to, by mógł się utrzymywać z uczenia Karate. Na Okinawie 97% nauczycieli Karate miało zwykłą pracę na pełny etat i nie utrzymywali się z nauczania Karate. Matka Morio wybudowała małe dojo u siebie w domu dla syna. Morio nie mógł mieć wielu uczniów i jego żona Alanna uciekła z powrotem do Ameryki. Wówczas on pojechał za nią, co bardzo zdenerwowało jego matkę. By się z nią pogodzić Mario ożenił się z kobietą z Okinawy, studentką Uniwersytetu, którą poznał dzięki mnie.

 

14. W książkach i materiałach wideo Morio Higaonna jest bezpośrednia linia sukcesji od Kanryo Higaonny, przez Chojuna Miyagi, Aniichi Miyagi aż do Morio Higaonny. Dlaczego Morio promował Aniichi Miyagi jako następcę Chojun, zamiast uznać Ciebie jako swojego Nauczyciela?

EM: Czyż nie jest to lepsze dla jego biznesu? Uczyłem Morio od czasu gdy był w liceum. I powiem wprost, bez względu na to co Morio Higaonna pisze o Goju Ryu, sam Aniichi Miyagi nigdy się w tej sprawie nie wypowie, ponieważ wie, że to co zrobili razem z Morio nie jest słuszne. Wszyscy Mistrzowie z Okinawy, nawet nie wiedzą kim jest Aniichi Miyagi. Mówiłem Aniichi, że nic nie wie o Karate Goju Ryu i powinien zrezygnować.

 

15. Jak jest to postrzegane przez innych Mistrzów Karate z Okinawy, kiedy uczeń który trenował u Ciebie wiele lat, nie uznaje Cię jako swojego nauczyciela?

EM: Mistrzowie Karate z Okinawy nie uznają nawet jego istnienia jako kogoś ze swojej społeczności. Na Okinawie wielcy Mistrzowie Karate nie chcą być kojarzeni z Morio Higaonna i nikt nie słyszał o Aniichi Miyagi. Jak mi wiadomo, w Stanach Zjednoczonych, Morio przeprowadza turnieje, używając imienia Chojun Miyagi. Morio mieszkał obok domu Chojun a jest w zwyczaju na Okinawie aby odwiedzać dom oraz grób Wielkiego Mistrza i składać wyrazy uszanowania. Ja sam składam takie wizyty by uszanować Sensei Miyagi dwa razy w tygodniu. Zadawałem więc sobie pytanie, dlaczego Morio Higaonna nie robi podobnie, szczególnie, że mieszka tak blisko jego domu? Proszę spytaj o to Kena Miyagi (syna Chojun), który mieszka w domu Sensei, kiedy go odwiedzisz.

 

16. Słyszałem, że Morio Higaonna regularnie wraca do Dojo Jundokan i próbuje z Tobą porozmawiać. Z jakiego powodu to robi?

EM: Interesy! Jeśli byłby związany z Jundokan i ze mną, to podnosiło by to jego wiarygodność. Podczas turnieju All Japan Goju-Ryu w Tokio, czołowi mistrzowie Goju Ryu na zawodach spytali Morio wprost, dlaczego promuje się wszędzie jako Przewodniczący "Światowej Organizacji" Karate Goju Ryu? Ta sprawiło mi nieco problemów, jako że byłem jego nauczycielem (potwierdzone przez innego mistrza Goju Ryu, Shuji Tasaki, 8 Dan Goju Kai). Gdyby Morio pokazał się na Okinawie, na pewno obawiał by się konfrontacji ze mną w sprawie tego incydentu. Z tego powodu Morio został wydalony z organizacji Goju Kai.

 

17. Kiedy Morio Higaonna opuścił Jundokan i jaki miał wówczas stopień Dan?

EM: Ja nigdy go nie wyrzuciłem z Jundokan. Podejmował decyzję o odejściu kilkukrotnie. Kiedy w końcu odszedł miał 6 Dan. Jakiś czas później wrócił do mojego Dojo i błagał bym mu potwierdził, że otrzymał stopień 7 Dan w organizacji Goju Kai. Zrobiło mi się go żal, z powodu jego desperacji i podpisałem jego certyfikat na 7 Dan Goju Kai (na dowód kopia pisma). Morio nigdy nie otrzymał stopnia Dan od swojego "tak zwanego" nauczyciela Aniichi Miyagi.

 

18. Ostatnio zostało ogłoszone, że Hanshi Yuchoku Higa, zmarły mistrz Shorin-Ryu, awansował Morio Higaonnę na stopień 9 Dan. Jak mógł otrzymać stopień od mistrza u którego nigdy nie trenował i na dodatek w zupełnie innym stylu Karate? Jeśli jego nauczycielem był Aniichi Miyagi, dlaczego nie otrzymał żadnego stopnia od niego?

EM: Czy to nie raczej problem tego, kto nadaje stopnie? Nie lubię mówić o Panu Yuchoku Higa, ale ludzie mówili mi, że przed śmiercią rozdał wiele certyfikatów stopni 10 Dan instruktorom z Japonii. W kręgu budo Morio Higaonna nie jest wystarczająco wiekowy, aby otrzymać stopień 9 Dan, który jest stopniem honorowym i trzeba mieć przynajmniej 65 lat. Ten stopień nie jest nadawany za umiejętności techniczne. Odbywa się oficjalna ceremonia Koshiki, jako potwierdzenie tego, że ktoś nauczał karate przez wiele lat. Z kolei jest wielu nauczycieli karate przyjmujących wysokie stopnie w sztukach walki i obecnie Morio postąpił podobnie.

 

19. Co według Ciebie spowodowało, że Morio Higaonna zerwał z Twoimi naukami?

EM: Myślę, że Aniichi Miyagi namieszał mu w głowie. Morio jest typem osoby, która potrzebuje kogoś kto by stale go wspierał i miał szerszą wiedzę niż on. Większość jego japońskich studentów opuściło go i jego organizację.

 

20. W 1979 roku Morio Higaonna założył organizację I.O.G.K.F. Jakie były jego relacje z Teruo Chinen?

EM: Powiedziano mi, że mieszkali razem przez wiele lat i byli jak bracia. Higaonna i Chinen byli obaj uczniami w moim Dojo, Morio był starszym stażem.

 

21. W Ameryce, Morio Higaonna opowiadał nam, że Teruo Chinen był jego uczniem. Czy to prawda?

EM: Nie. Ja uczyłem obu, kiedy byli w liceum. Chinen, Higaonna i Aniichi Miyagi, oni wszyscy byli moimi studentami. Każdy o tym wie.

 

22. Po tym jak Higaonna i Chinen się rozstali, czy Chinen powrócił do Jundokan, aby prowadzić Twoją organizację w Stanach?

EM: Chinen rzeczywiście wrócił do Jundokan, ale kiedy pojechał znowu do Stanów nie był głównym instruktorem na kraj. Używał tego tytułu aby robić pieniądze i założyć tam swoją własną organizację Jundokan (Jundokan International – przypis Piotr Wysocki).

 

23. Co myślą o Morio Higaonna Twoi uczniowie, którzy razem z nim trenowali?

EM: Wielu uczniów w Dojo, którzy trenowali z Higaonna, słyszało te wszystkie opowieści o nim. Jego osoba sprawia im problem. Kiedy słyszą historie o tym, że Higaonna otrzymał 9 Dan, znaczy to dla nich, że Higaonna zrobi wszystko bo dostać to czego chce. Myślą, że jest szalony.

 

24. W artykule w amerykańskim magazynie Budo jest napisane, że Teruo Chinen trenował u Chojuna Miyagi przez dwa lata. Czy jest to prawdą?

EM: Tak jak powiedziałem wcześniej, potrzebował wypromować się u Amerykanów, więc zdecydował by im powiedzieć, że trenował u Sensei Miyagi (zadałem to samo pytanie Kenowi Miyagi, który potwierdził że Teruo Chinen nigdy nie trenował z jego ojcem – przypis autora). Wiele dzieje się wokół tego, co mówią Higaonna i Chinen i w ogóle bym się tym nie zajmował, gdyby nie to, że mnie o to pytasz. To co Higaonna i Chinen mówią ludziom w Ameryce to kłamstwa.

Gdyby obaj byli w moim Dojo siedząc w seiza, nie byliby w stanie spojrzeć mi twarz.

Kiedy Morio Higaonna pierwszy raz przyszedł do tego Dojo, powiedział mi, że jego ojciec umarł a matka jest bardzo uboga, więc nie ma pieniędzy by trenować. Prosił by móc trenować za darmo i ja się zgodziłem. Matka Morio powiedziała mu, że "Sensei Miyazato był bardzo dobry dla ciebie i w zamian musisz zawsze okazywać mu szacunek i odwiedzać go". Gdy potem przyszedł i siedział na zewnątrz mojego Dojo wyszedłem do niego i powiedziałem mu, żeby więcej nie wracał.

 

25. Czy kiedykolwiek spotkałeś żonę Morio Higaonny, Alannę?

EM: Nie, ale ona powiedziała jednemu z moich uczniów, że spytała Teruo: "Dlaczego nie otrzymasz stopnia Dan od mojego męża Morio"? Na co Teruo Chinen odpowiedział: "Dlaczego powinienem go uzyskać u Higaonny? Nie jestem jego uczniem. Moim Mistrzem jest Sensei Miyazato". Jednego z ostatnich razy, kiedy Morio odwiedził moje Dojo, stwierdził że zamierza napisać książkę o historii Goju Ryu i chciał mojej współpracy i zaangażowania w jej przygotowaniu. Powiedziałem mu "Nie".

 

26. Kiedy Teruo Chinen opuścił Jundokan?

EM: W 1993 roku Chinen przybył na nasze obchody czterdziestej rocznicy Dojo. Skonfrontowałem się z nim w sprawie nieuprawnionych zmian przy certyfikatach Dan. Wysłałem mu list (list w załączeniu) z datą 11 Listopada 1994 roku, zrywający jego relacje z Jundokan Dojo. Nie jest już związany ze mną ani Jundokan Dojo. Jest wyrzutkiem.

 

27. Co byś zarekomendował amerykańskim Karateka Goju Ryu, którzy zamierzają związać się organizacją a Goju Ryu?

EM: Jeśli chcecie uczyć się prawdziwego Okinawańskiego Karate Do, wtedy powinniście skontaktować się z naszą organizacją i przyjechać na Okinawę, by trenować w Dojo. Okinawa jest bardzo blisko reszty świata. Przyjeżdża wielu byłych studentów Higaonny i Chinena, którzy ciągle pytają o ich pochodzenie i historię Goju Ryu. Ale jest to dla mnie niedogodne, by odpowiadać w kółko na te same pytania.

 

28. Czy Morio Higaonna został wydalony z organizacji "All Japan Karate Do Goju-Kai"?

EM: Tak. Po tym jak promował się jako Przewodniczący "Światowej Organizacji" Karate Goju Ryu, czołowi mistrzowie Goju Kai skonfrontowali się z nim. Powiedzieli mu, by okazał dowód, że został mianowany na to stanowisko i kim są Mistrzowie, którzy są w Zarządzie organizacji. Nie był w stanie wymienić nikogo, więc go wykluczyli (mistrzowie Goju Kai, Shuji Tasaki i Takeshi Uchiage, którzy są członkami organizacji mogą to potwierdzić).

 

29. Jak jest to postrzegane w organizacji Okinawańskiego Karate, jeśli ktoś przychodzi do organizacji mając określony stopień Dan i jest egzaminowany ale nie mówi mu się
z czego się go dokładnie sprawdza. Następnie przyznaje mu się niższy stopień. Jaka jest Twoja opinia na temat zachowania takiego instruktora?

EM: Każdy jest inny. Ale nadawanie stopni Dan nie odnosi się tylko do umiejętności technicznych studenta. W miarę osiągania przez uczącego się kolejnych stopni, na najwyższych poziomach ich nadawanie jest honorowe. Dziwne jest dla mnie, że Morio Higaonna przyjmował stopnie 8 i 9 Dan od instruktora Shorin-Ryu, u którego nigdy nie trenował. Co się stało z jego nauczycielem Aniichi Miyagi? Kiedy ktoś zajmuje się rozpowszechnianiem swojego stylu, jest w porządku by przyjmować honorowe stopnie od innego instruktora z tego samego stylu. Ale jeśli motywacją jest zarabianie pieniędzy, to nie jest to dobre. Jeśli Morio Higaonna zatwierdza studentowi niższy stopień, niż ten jaki miał w innej organizacji, to nie jest to rzecz właściwa. Morio tym sposobem nie uznaje ciężkiej pracy tego studenta, który trenował przez wiele lat u kogoś innego.

 

Końcowe przesłanie od Sensei Miyazato:

Proszę, kiedy będziesz pisał ten artykuł, dobrze się zastanów, ponieważ Morio Hiagaonna jest coraz starszy i to może zniszczyć jego organizację. Jest zbyt przykrą rzeczą by mu coś takiego wyrządzić. Powiedz mu osobiście, że udałeś się do Dojo Sensei Miyazato aby usłyszeć prawdę a nie żeby mu szkodzić, ale tylko by poznać prawdę.

 

 

Końcowy komentarz Autora:

W czasie gdy pisałem ten artykuł, byłem bardzo zasmucony odejściem Wielkiego Mistrza Eiichi Miyazato. Był jednym z największych Mistrzów jakich miałem możliwość spotkać i wspólnie trenować. Niedługo po śmierci Sensei Miyazato, przebywałem z moim pierwszym mistrzem Goju Ryu, Kyoshi Chuckiem Merrimanem. Sensei Merriman zrobił wszystko co mógł, aby pojechać na Okinawę na pogrzeb Sensei Miyazato. Podziwiam co Sensei Merriman zrobił dla swojego nauczyciela Eiichi Miyazato, uczestnicząc w jego pogrzebie na Okinawie. Sensei Miyazato był bardzo skromnym człowiekiem. Nie szukał medialnej sławy, wielkich pieniędzy, czy też władzy wynikającej z prowadzenia wielkiej organizacji Karate. Wiernie praktykował nauki Chojuna Miyagi.

Zwyczajnie, Bezpośrednio, Nieskomplikowanie. Po prostu by cieszyć się treningiem. To właśnie robił Sensei Miyazato każdego dnia w swoim Dojo na Okinawie, dopóki nie odszedł. Miyazato Sensei czerpał radość z uczenia Karate każdego, kto chciał się uczyć.


Autor: Kent Moyer posiada tytuł Nanadan / Kyoshi Okinawańskiego Karate Goju Ryu. Jest Dyrektorem na Stany Zjednoczone Międzynarodowej Okinawańskiej Organizacji Karate Goju Ryu. Moyer jest starszym uczniem Kyoshi Tetsuhiro Hokama z Okinawy.

Poniżej zamieszczam link do oryginalnej wersji:

http://www.gojuryu.cz/lang/cs/eiichi-miyazato-the-final-interview/

 

Friday the 26th. Copyright © Uczniowski Klub Sportowy "SANCHIN" .